Kotleciki ziemniaczane

2 lutego, 2012

    Czy jesteś znużona ciągłym wymyślaniem, co przygotować dzieciom na obiad? Przedstawię jeden z moich przepisów, które ostatnio udoskonalam w kuchni. Kotleciki ziemniaczane są bardzo łatwe w przygotowaniu. Smakują maluchom, gdyż dodane rodzynki nadają słodkości. W przepisie znajdują się również marchewki, które znane są z dużej zawartości beta – karotenu (witamina A). Z ciekawostek warzywo to uważane jest za środek przeciw astmie, nadpobudliwości nerwowej, obrzękom i chorobom skórnym (a sok z marchwi zapobiega biegunkom). Natomiast ziemniaki bogate są w węglowodany, magnez, potas (którego jest więcej niż w bananie), zawierają witaminę B i C.

Składniki na 4 osoby:
4 ziemniaki
2 marchewki
2 łyżki rodzynek
2 łyżki ziaren słonecznika
1 łyżka ziaren z sezamu
bułka tarta do obtoczenia kotletów
olej do smażenia
sól

Przygotowanie:
Obieramy ziemniaki i marchewki. Kroimy na kawałki i gotujemy w osolonej wodzie do momentu, aż zmiękną. Odcedzamy z wody. Miksujemy na jednolita masę. Dodajemy rodzynki, ziarna sezamu i słonecznika. Łyżka formujemy kotlety, które obtaczamy w tartej bulce. Smażymy na rozgrzanym oleju.

Panierkę możemy przygotować w tradycyjny sposób, dodając mąkę oraz jajo. Ja postanowiłam użyć tylko bulki tartej, dzięki czemu kotleciki są delikatniejsze. Życzę wszystkim smacznego!

Aleksandra Seghi

Aleksandra Seghi, filolog włoski, dziennikarka Radio Diffusione Pistoia, autorka książki kucharskiej pt. "Smaki Toskanii". Na co dzień prowadzi blog Moja Toskania (www.aleksandraseghi.blogspot.com) oraz Smaki Toskanii (www.smakitoskanii.blogspot.com). Mieszka we Włoszech, w Toskanii. Wegetarianka od dzieciństwa, propaguje zdrową, biologiczną żywność. Członkini grupy G.A.S “A modo Bio”, zajmującej sie solidarnym zakupem produktów biologicznych. Współpracuje z taki portalami jak: Bobyy, Cooklet, Student gotuje.pl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *